Wenus z Urbino

Wenus z Urbino Tycjana była inspiracją dla wczorajszej Olimpii Maneta, ale podczas gdy Olimpia miała w zamyśle być skandaliczna, Wenus z Urbinoj już nie. Podczas gdy Olimpia przedstawia kurtyzanę, dzieło Tycjana celebruje mniej transakcyjny aspekt miłości rzymskiej , co sprawia, że przedstawienie jej jako nagiej, leżącej kobiety wcale nie jest szokujące. Niemniej jednak, ta Wenus, z delikatnie wygiętą szyją i leniwym spojrzeniem na widza, jest nadal bardzo prowokująca - i nieskrępowanie erotyczna. Uważa się, że po raz pierwszy został zakupiony przez Guidobaldo II della Rovere, księcia Urbino, prawdopodobnie w celu uczczenia jego małżeństwa. U stóp Wenus leży pies, który jest tradycyjnym symbolem wierności (i pojawia się ponownie w portrecie namalowanym przez Tycjana przedstawiającym  Eleonorę Gonzagi, matkę księcia), a kobiety w tle przeszukują skrzynię z ubraniami, prawdopodobnie cassone - skrzynię tradycyjnie wręczaną we Włoszech jako prezent ślubny.