Dziś w Krakowie, Muzeum Czartoryskich zostanie w końcu ponownie otwarte po gruntownej renowacji. Jest to muzeum, w którym od tej pory prezentowana będzie słynna Dama z gronostajem Leonarda da Vinci. Jako że Damę prezentowaliśmy w przeszłości (możesz ją znaleźć w naszym archiwum), dzisiaj pokażemy Portret młodzieńca Rafaela Santi. Jak widać, nie prezentujemy obrazu, ale akwafortę ze starego katalogu. Dzieje się tak dlatego, że oryginalny obraz został skradziony przez nazistów w czasie II wojny światowej, wraz z innymi 843 obiektami należącymi pierwotnie do kolekcji Czartoryskich, których nadal nie odnaleziono. Wielu historyków uważa, że jest to najważniejsze zaginione od II wojny światowej dzieło. Sugeruje się, że gdyby obraz odnaleziono, jego wartość przekraczałaby dziś 100 milionów dolarów.
Tożsamość postaci jest niepotwierdzona, ale wielu badaczy tradycyjnie uważa to za autoportret Rafaela.
W filmie Obrońcy skarbów z 2014 roku ukazano zniszczenie tego dzieła przez Niemców. Zaprezentowane zostało to jako podpalenie tego wybitnego obrazu, znajdującego się w wielkiej skrzyni skradzionych dzieł sztuki przechowywanych w niezidentyfikowanej jaskini lub kopalni, przez niemieckich żołnierzy za pomocą miotaczy ognia. Jest to fikcja, zniszczenie nie zostało potwierdzone. Jako że w świecie sztuki czasem zdarzają się cuda, dalej wierzymy, że pewnego dnia zostanie odnaleziony i zawiśnie na ścianie w Muzeum Czartoryskich :)