W październiku mija 350 lat od śmierci holenderskiego malarza Rembrandta van Rjina, który zmarł w Amsterdamie w 1669 roku. Tutaj – w Autoportrecie w Kapeluszu – malarz przedstawił siebie w dramatycznych odcieniach czarnego aksamitu, głębokich fiołkach, fioletach i złocie.
Światło, padające z lewej strony, oświetla skoncentrowane spojrzenie Rembrandta, zostawiając dolną część jego twarzy w cieniu. Na autoportrecie namalowanym w 1642 roku (w tym samym roku, co jego wielkie arcydzieło Straż Nocna), Rembrandt zdecydował zaprezentować się jako dojrzałego artystę u szczytu kariery, po ukończeniu tego ważnego i bardzo publicznego zlecenia.
Tę pracę oraz inne dzieła sztuki możecie zobaczyć na wystawie w Rembrandt's Light – filmowej opowieści o najważniejszych latach holenderskiego mistrza w Dulwich Picture Gallery, otwartej do 2 lutego 2020 r.
P.S. Tu przeczytacie o 15 faktach, których możecie nie wiedzieć o znanej Straży Nocnej!


Autoportret w Kapeluszu
farby olejne •