Starożytni Egipcjanie czcili wszystkie koty. Od serwali po wyniosłe lwy, koty były uznawane za potężne siły ochrony, ale też zniszczenia. Postrzegano je jako symbol słońca, a więc Ra i Oka Ra. Zgodnie z egipską mitologią wiele istot przybierało różne kocie formy, od samego potężnego Ra do mniejszych bóstw, takich jak Shesmetet i Mafdet. Koty były tak wysoko cenione, że wyrokiem za umyślne skrzywdzenie jednego z nich była śmierć.
Wszyscy wiemy, że koty są niesamowitymi łowcami, nie jest więc niespodzianką, że były cenione jako obrońcy przed niechcianymi szczurami, myszami i wężami. Z egipskich przedstawień kotów możemy wywnioskować także, że z czasem zostały udomowione. Występują tam koty pod krzesłami i na kolanach, zdobione biżuterią i obrożami, jest także wiele przykładow fajansowych i alabastrowych posążków oraz dzbanów pokazujących cześć, jaką cieszyły się w Egipcie.
To malowidło ścienne pochodzi z grobowca Ipuya, rzeźbiarza z czasów Ramzesa II. Na jego kolanie możemy zobaczyć malutkiego kotka, a pod krzesłem żony artysty, Duammeres znajduje się zuchwała matka zwierzęcia!
- Sarah Mills
P.S. Tutaj możecie poczytać o świętych kotach starożytnego Egiptu! <3